wtorek, 3 września 2013
W szkole...
Czepiajcie się jeśli chcecie, ale pierwszy dzień szkoły to straszne nudy... Sama osobiście właśnie przeżywam ten dramat. Niewyspane dzieciaki, przysypiające na ławkach w trakcie mowy nauczycieli o przepisach BHP. Nie mówię, że to niepotrzebne, ale że słuchanie 12 raz to samo... Nom cóż. Jest nudne... Więc siedzę sobie na szkolnym korytarzu, tudzież w ławce i pisze starając się nie zasnąć i słuchać . No ale taku urok szkoły... I niech mi ktoś powie że pierwszego dnia szkoły mam się czegoś uczyć to zastrzelę. Powodzenia...
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz